Kolejny „malowany” sweterek dziecięcy, który chcę
wam pokazać to sweterek chłopięcy z pięknym czerwonym autkiem, które sunie po
asfaltowej szosie (jeszcze nie autostradzie).
Z przodu mamy jadący szosą czerwony samochodzik.
Przy drodze rosną drzewa obsypane kwiatkami (radośnie załóżmy, że jest wiosna):
sweterek dziecięcy z czerwonym autkiem |
Z tyłu zaś sama szosa z rosnącymi przy niej drzewami:
sweterek dziecięcy z czerwonym autkiem |
Rodzeństwo razem.
Siostrzyczka jest w sweterku opisanym w poście:
sweterki dziecięce |
Tak jak zawsze wszystko najpierw rozrysowałam na papierze w kratkę a potem robiłam rząd za rządkiem. Tylko przy chmurkach i drzewkach trochę improwizowałam.
W przypadku takich robótek przydaje się całe mnóstwo
różnokolorowych kłębuszków włóczki. Trzeba uważać aby były mniej więcej tej
samej grubości. Jeśli jakaś jest za cienka można zwijać kłębuszki po 2 lub 3
nitki. Dlatego też pruję nawet drobne rzeczy jeśli włóczka jest dobra a kolor
ciekawy. Kiedyś może się przydać na jakiś drobny szczegół.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz