czwartek, 8 listopada 2018

krzesło bumerang - odnawianie klasyka


renowacja krzesła bumerang
krzesło typ 299 popularnie nazywane bumerangiem po renowacji
Jadąc do pracy znalazłam takie krzesełko. Przez cały dzień czekało na mnie pod biurem. Jadąc do domu zapakowałam do samochodu i postanowiłam odnowić do swojej kuchni.

Przed:                                                                           Po:
odnawianie starego krzesła
krzesło bumerang prze renowacją
jak odnowić stare krzesło
krzesło bumerang po odnawianiu



Według resztek plakietki zachowanej na spodzie siedziska krzesło pochodzi z Gościcina typ t-0/299/B. To krzesło z lat 60-tych zeszłego stulecia (ależ to brzmi) popularnie zwane (ze względu na krój nóg) bumerangiem.

Zniszczone deszczem oparcie postanowiłam naprawić bardzo po amatorsku a jednocześnie tanio. Zerwałam po prostu wierzchnia warstwę sklejki i podkleiłam rozwarstwiające się brzegi.



Całość oszlifowałam i nadeszła pora na malowanie.

jak samemu odnowić krzesło
odnawianie krzesła bumerang
Zawsze bardzo podobało mi sie połączenie czerni i naturalnego koloru drewna w tym stoliku (zdjęcie z netu):

Stwierdziłam że ten zestaw kolorów sprawdzi sie przy moim krześle. Najpierw czarna bejca na nogi a potem bezbarwny matowy lakier na całość:

odnawianie krzesła bumerang z PRL
renowacja krzesła typ 299 (bumerang)
I taicerowane siedziska to juz łatwizna. 2x gąbka 1 cm w układzie jak było w oryginale (zaobserwowane w trakcie zdzierania starej tapicerki) najpierw kwadrat na środku a następnie na całóśc siedziska, owata i kawałek materiału.






I krzesło już w biało czarnej kuchni. Moim zdaniem bardzo do niej pasuje.

krzesło 299 odnawianie
odnowione krzesło bumerang
renowacja krzesła bumerang
krzesło bumerang po renowacji

6 komentarzy:

  1. Efekt wspaniały i baaardzo klimatyczny

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładnie. Mi też podoba się wykończenie z czarnymi nogami, ale już powoskowałam całościowo. Może innym razem zrobię czarne nogi.:) A czy siedziska jakoś montowałaś/mocowałaś do ramy czy tylko luźno położyłaś?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Siedzisko tylko wcisnęłam ale weszło na styk i się nie ruszało . Jak rozbierałam to nie widać było innego mocowania to ja też tak zostawiłam.

      Usuń
  3. Opisując proces odnawiania krzesła krok po kroku, pokazałeś, że nawet stare meble mogą odzyskać swoje dawne piękno. Twój talent w przywracaniu życia meblom i tworzeniu unikalnych wykończeń jest niesamowity. Podziwiam, jak dokładnie dbasz o każdy detal, używając odpowiednich narzędzi i materiałów.

    OdpowiedzUsuń