Było: Jest:
fotele PRL przed renowacją |
fotele z PRL po renowacji |
Aby pokazać ogrom zniszczeń w wersji pierwotnej fotele en face:
zniszczone fotele z okresu PRL |
Jak widać szczątki metki nie pozwalają na zindetyfikowanie modelu:
Wzięłam się do roboty najpierw jak zwykle prace rozbiórkowe:
rozbieranie fotela do renowacji |
odkręcenie drewnianego stelażu od siedziska |
usuwanie starej tapicerki |
usuwanie zniszczonego wypełnienia foteli |
ramy siedziska po zdjęciu tapicerki |
okazało się, że rama jednego jest nadłamana |
klejenie ramy klejem wikol następnie naciągnięcie nowych pasów w miejsce zużytych |
siedzisko zakończone było taśmą i na końcu zostały drewniane "rogi" |
wykorzystanie deszczułek ze skrzyni po warzywach |
zamaskowanie "rogów" drewnianą deseczką |
czyszczenie drewnianych części fotela szlifierką na papier ścierny |
klejenie oczyszczonego drewna klejem wikol |
malowanie drewnianego stelaża |
malowanie drewnianego stelaża |
A następnie tapicerka:
przyklejenie gąbki do siedziska |
owinięcie całości owatą |
przymocowanie owaty zszywkami |
wycięcie odpowiednich kawałków tkanin do tapicerki oddzielnie na siedzisko oddzielnie na oparcie |
naciąganie materiału na rogach tapicerka powstała bez szycia |
wykończenie rogów tapicerki |
naciąganie brzegu tkaniny na łączeniu siedziska i oparcia |
po naciągnięciu siedziska pora na oparcie |
nacięcie tkaniny - miejsce na ramę |
naciągnięcie i mocowanie tapicerki na oparcie |
naciągnięcie i mocowanie tapicerki na oparcie |
przymocowanie tapicerki zszywkami |
tapicerka naciągnięta na siedzisko i oparcie |
przymocowanie z tyłu chroniącej dykty |
przymiarka i naciągnięcie tyłu oparcia (przymocowanie szpilkami) |
zachowane resztki oryginalnych metek z foteli |
przymocowanie oryginalnych metek do foteli przed przyszyciem osłony na oparcie |
przyszycie tyłu oparcia ręcznie igłą tapicerską |
przymocowanie od spodu osłony na spód fotela |
pomalowanie łebków starych śrub |
fotel po renowacji |
Wow! świetna metamorfoza :) Ja przy podobnej renowacji nie rozkręcałam fotela tylko wyczyściłam i pomalowałam drewniane elementy a następnie przypięłam nowy materiał (leń). Wprawdzie gąbka była w średnim stanie, a druty trochę wystawały ale okiełznałam je owczą skórą i suma sumarum jakoś wyszło :D Ale na pewno nie tak dobrze jak tu :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądają po odnowieniu.
OdpowiedzUsuń