Pokrowiec na kanapę

Przed:

 Po:

kanapa po uszyciu pokrowca na dolne poduszki

Kanapa przeszła metamorfozę nie ze względów estetycznych ponieważ dobrze wyglądała tez w pierwszej wersji ale ponieważ po paru latach zniszczyła się  jej tapicerka na poduszkach:

zniszczone obicie kanapy

zniszczona sztuczna skóra na obiciu

       

Kupiłam niedrogą czekoladową tkaninie obiciową o kontrastowym ale pasującym do istniejącej oraz wystroju całego wnętrza kolorze. Na początku ambitnie chciałam uszyć nowe obicie na dolne zniszczone poduszki. Jednak po przyjrzeniu się dokładniej poddałam się postanowiłam zrobić tylko pokrowce na dotychczasowe poduszki.
Wycięłam kwadrat (prostokąt), który zakrywała górę i boki poduszki (na tyle są rzepy do przymocowania, których nie można zasłonić):

przygotowanie do wykroju pokrowca

 Wycięłam rogi:

wykrojenie pokrowca na obicie kanapy

zszyłam. Na około zrobiłam 1 cm tunel w który wciągnęłam gumkę i sądziłam na początku , że to wystarczy. Niestety pokrowiec nie był naciągnięty na poduszce.  Dlatego też ponaszywałam dodatkowe gumki ściągające - jak poniżej:

uszyte obicie kanapy - poduchy dolne

dolne poduchy kanapy z uszytym pokrowcem

Doszyłam jeszcze 2 dodatkowe poduszki z tego samego materiału o tych samych proporcjach co poduszki istniejące tylko mniejsze . A oto końcowy rezultat:

kanapa z uszytym nowym pokrowcem