Fotel do spania z lat 50-tych |
Tak wyglądał przed renowacją:
jednoosobowy fotel do spania |
amerykanka z lat 50-tych do spania |
A tak po:
fotel do spania po odnowieniu |
fotel do spania po renowacji |
fotel lata 50-te typ 312 |
Następnie wszystko dokładne sprawdziłam, odkurzyłam w środku i zostawiłam w tym stanie na prawie 2 lata. W tym czasie stał w rogu garażu i ponieważ był bez stelaża służył mi za pufę na której przysiadywałam w czasie skrobania i szlifowania innych mebli.
Po dwóch latach stwierdziłam że nadszedł już czas i powinnam sobie poradzić z renowacją.
Oczywiście najpierw obowiązkowe rozbieranie ze starego ubrania dokumentując fotograficznie jak było wszystko naciągnięte aby potem w razie potrzeby podejrzeć. Ważne też zdejmować tapicerkę tak aby można było wykorzystać jako wzór przy wykroju nowej.
Zostały druty, które trzeba powiązać i pasy które trzeba wymienić i naciągnąć
Po powiązaniu drutów i naciągnięciu pasów fotel mógł wkroczyć z garażu na salony gotowy do tapicerowania. Ponieważ jestem amatorem to sprężyny wiązałam na bazie starych. Czasami nawet nie usuwając poprzedniego wiązania.
Najpierw materiałem ze starej zasłony zasłoniłam sprężyny.
Zamiast trawy i watoliny zastosowałam gąbkę i owatę na siedzisku i oparciu.
Najpierw przyczepiamy tapicerkę do środkowej części leżanki (są to same boczki) a następnie na oparcie i siedzisko. Przyczepiamy po bokach zostawiając do upięcia rogi i górę.
Następnie naciągamy do dołu tę część, która jest frontem siedziska, przypinamy od spodu zszywkami lub przybijając gwoździkami i igłą tapicerską zszywkami na zgięciu boki.
I znowu gąbka zamiast jak pierwotnie było trawy i watoliny:
I zamiast jak poprzednio jasnej bawełny udało mi się kupić gruby bawełniany materiał, którym obiłam część leżankową.
Tym samym czarnym bawełnianym materiałem zasłoniłam spód fotela. Zostało już tylko zamaskować tył siedziska.
W tym celu z dykty wykroiłam pasujący rozmiar który przybiłam gwoździkami.
I ostatni element tapicerki najpierw upięcie szpilkami a potem przyszycie igłą tapicerska tyłu siedziska.
I nadszedł czas na drewniany stelaż. Jedyne części , które były cyli boki wycyściła papierm ściernym najpierw gradacja 60 a później 120.
I na końcu najtrudniejszy dla mnie element z którym nie byłam pewna czy sobie poradzę. W najgorszym przypadku zamówiłabym u stolarza. Jednak najpierw postanowiłam spróbować sama. Trzeba dorobić brakujące części czyli 2 poprzeczne listwy łączące boki. W boki gdzie jest wpust są wpuszczone czopem, kóry trzeba było wystrugać. Kupiłam w sklepie kantówkę na poprzeczki oraz kij do narzędzi ogrodniczych który ma być drążkiem podtrzymującym oparcie.
Wymierzyłam i przycięłam odpowiednie długości i zaczęła strugać część wpuszczaną do boków:
Po sklejeniu i dokładnych oględzinach drewna okazało się że drewno fotela (wyglądające na jesion) jest tylko fornirem w niektórych miejscach startym postanowiłam więc cały fotel pomalować na ciemno:
Na jednym z boków było jedne kółko które przy skręceniu oddalało część tapicerowaną od boków co pozwala na rozkładanie fotela do spania. Myślałam, że będę musiała kupować jakieś elementy, które zastąpia te kółka ale tu z pomocą przyszedł mi syn. Okazało się, że w oprzyrządowaniu do wiertarki mamy taki element pozwalający wycinać w drewnie kółka od razu z nawiercaną dziurką. Jako materiału użyłam resztki kantówki od poprzeczek. Kółka pomalowałam na czarno i skręciliśmy fotel:
Fotel trafił do pokoju mojego syna gdzie służy mu jako stanowisko do gier komputerowych odwrócony bokiem do biurka na którym stoi ekran komputerowy. Syn jak to nastolatek lubuje się w czerni wobec czego fotel doskonale w komponował się w jego pokój. Ponieważ Młody wybiera sobie czerwone dodatki do pokoju zamówił już sobie czerwoną poduszkę pod plecy.
rozkładany fotel z lat 50-tych |
fotel rozkładany z PRL |
fotel do spania PRL |
fotel do spania z 50-tych po renowacji |
rozkładany fotel z PRL |
fotel z PRL z funkcją spania z PRL |
Ileż pracy i czasu Pani w to włożyła a efekt niesamowity Pięknie teraz wygląda :)
OdpowiedzUsuńDziękuje, Pacy ale i przyjemnosci. Lubie to robić. Cieszę sie że efekt sie podoba :)
UsuńBARDZO PIEKNE WYKONANIE EFEKT NIESAMOWITY WŁASNIE WSZEDŁEM W POSIADANIE TAKIE SAMEGO FOTELA POLECE WYKONANIE
OdpowiedzUsuńGratuluję bo mebel super i ewentualne dodatkowe miejsce spania dla gościa. Ja robię renowacje wyłącznie hobbystycznie. Pozdrawiam
Usuń