poduszki ze starego swetra |
Nie wszystkie swetry
nadają się do prucia. Niektóre z nich robione są z ciętej dzianiny, a inne z
włóczki która po spruciu nie nadaje się do ponownego wykorzystania. Tak było w
przypadku tego swetra. Sprułam najpierw golf i próbowałam wykorzystać nitkę do
wyrabiania wzoru norweskiego, ale brzydko wychodziło. Sweter zrobiony był z
takiej buklowo-frotowej przędzy gdzie jest twarda i cienka nitka główna i
powkręcane w nią cienko pocięte miękkie nitki.
Jak wykorzystać taki
sweter? Do puszczenia dalej w obieg nie nadawał się ponieważ był rozciągnięty.
Wyglądał na tyle dobrze, że szkoda było wyrzucić. Oczywiście nigdy w domu nie
jest dość jaśków lub poszewek na nie. Sweter był miękki i miły w dotyku. Jedyny
dylemat jaki miałam to która strona ma być prawą stroną poszewki. Zarówno lewa
jak i prawa strona swetra prezentowały się dobrze. W końcu zdecydowałam się na
lewą stronę. Wyszły mi 2 jaśki (spód jest z innego materiału również recyclingu
ubraniowego) i mały wałeczek z rękawów. Wałeczek jest cały z dzianiny ze
swetra.
Oto co mi wyszło:
poduszki ze starego swetra |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz