 |
pufa po tapicerowaniu |
Pamiętacie rozdział z Dzieci z Bullerbyn kiedy Lisa nudziła się w czasie deszczowego dnia a mama poradziła jej żeby pomalowała stołeczek.
Niestety brakuje fotki sprzed renowacji jako że córcia mocno sie pośpieszyła i zaczęła odnowę jak byłam w pracy. Pufe wzięła z mojego "podręcznego magazynku meblowego" :) z mebli z wystawek.
Najpierw odkręciła pokrywę od głównego pudła i przykroiła odpowiedni prostokąt materiału, który owinęła naokoło przymocowując zszywkami od dołu i od góry.